Wyobrażone życie. Wyprawa na egzoplanety w poszukiwaniu inteligentnych istot pozaziemskich, stworzeń lodu i zwierząt supergrawitacyjnych

Autor: James Trefil, Michael Summers

  • Tłumaczenie: Tadeusz Chawzik
    Tytuł oryginału: Imagined Life
    Wydawnictwo: Copernicus Center Press
    Data wydania: 2020
    ISBN: 9788378865278, 9788378865285 (ebook)
  • Wydanie: papierowe, ebook (epub, mobi)
    Oprawa: twarda
    Liczba stron: 288
James Trefil – profesor fizyki w George Mason University w Fairfax (Wirginia), autor przeszło stu artykułów naukowych, trzech podręczników i kilkunastu książek o nauce. Za mistrzostwo w pisarstwie popularyzującym naukę otrzymał nagrodę Westinghouse’a przyznaną przez Amerykańskie Stowarzyszenie Popierania Postępu Nauk.

Michael Summers – profesor fizyki i astronomii w George Mason University. Badania, które prowadzi dotyczą rozwoju planet i ich atmosfer. Brał udział w misjach kosmicznych NASA. Odegrał kluczową rolę podczas misji New Horizons, której celem było zbadanie Plutona i co najmniej jednego innego obiektu Pasa Kuipera.o Autorach

21 kwietnia 1992 roku dwóch radioastronomów, Polak Aleksander Wolszczan i Kanadyjczyk Dale Frail opublikowało artykuł, który donosił o obserwacji trzech planet pozasłonecznych krążących wokół pulsara o wdzięcznej nazwie PSR 1257+12. Były to pierwsze egzoplanety, co do których istnienia naukowcy nie mieli żadnych wątpliwości. Do dziś odkryto ich już bez mała 4,5 tys., a ich różnorodność nie tylko dorównała wizjom fantastów, ale wręcz je przebiła. Teraz, gdy już wiemy, że w naszej Galaktyce planet jest co niemiara, na poważnie zastanowić możemy się, czy gdzieś tam czai się życie. A jeśli tak, to czy jest podobne do naszego? Odpowiedzi na te pytania – przynajmniej na razie – są jedynie spekulacjami. Widząc różnorodność pozasłonecznych planet i gwiazd, wokół których krążą, oraz naszą wiedzę na temat biologii i chemii, możemy oddać się naukowym spekulacjom nad tym, jak mogłoby wyglądać życie gdzieś tam lata świetlne od nas. Bo puścić wodzę fantazji można, ale o ileż jest to ciekawsze, gdy ograniczone prawami fizyki?

Z takiej właśnie perspektywy o możliwym życiu na egzoplanetach (a nie zapominajmy i o egzoksiężycach!) piszą James Trefil i Michael Summers w „Wyobrażonym życiu”. Chcąc być systematyczni zaczynają jednak od życia jako takiego. Czym ono jest i jak bardzo może różnić się od ziemskiego? Czy możemy spotkać życie, którego nie rozpoznamy? W dalszej kolejności przedstawiają oni różne scenariusze powstania życia na różnych klasach egzoplanet. Zaczynają od skutego lodem świata, gdzie kominy hydrotermalne tworzą odizolowane od siebie „jeziora” ciekłej wody. Następnie przechodzą do świata, który na wzór Europy, jednego z jowiszowych księżyców nazywają Nową Europą. To skuta lodem planeta z podpowierzchniowym oceanem. Neptuna zaś to wodny świat, okalany planetarnym oceanem. Wreszcie poznajemy Świat Złotowłosej, czyli bliźniaczkę Ziemi. Tu najłatwiej nam wyobrazić sobie złożoną biosferę. Dalej od dobrze nam znanego przechodzimy do zupełnej dziwaczności – planety, która ciągle zwrócona jest do swojej gwiazdy tą samą stroną. W efekcie połowa planety jest rozpaloną patelnią, podczas gdy druga jest zupełnie zamrożona. Czy na takim świecie możliwe jest życie? Autorzy przekonują, że tak. Kluczem jest tu miejsce łączące obie połowy planety. Nie zmienia to jednak faktu, że tamtejsze życie musiałoby być bardzo, bardzo dziwne. Wreszcie przechodzimy do świata, który w ogóle nie krąży wokół gwiazdy. Jest nim wyrzucona z układu planetarnego planeta swobodna. Czy bez ciepła i energii gwiazdy możliwe jest życie? Trudno w to uwierzyć, ale autorzy przekonują, że w odpowiednich warunkach, jak najbardziej. Kolejne scenariusze mogą zadziwiać, ale całkowicie oparte są o ustalenia egzobiologów, którzy opierając się na wiedzy naukowej, próbują spekulować o życiu.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jej język jest prosty i zrozumiały, a miejscami zabawny. Oczywiście autorzy nie mogli sobie odmówić kilku nawiązań do znanych dzieł z gatunku science-fiction. Zaskakuje jednak ich powściągliwość. Wydawać by się mogło, że będą rzucali co nuż nazwą kolejnej fikcyjnej planety czy organizmu znanego z książek, filmów i seriali s-f. Dodatkowo warto zauważyć, że książka jest pięknie ilustrowana. Zawarte w niej ryciny wzorowane są na retroplakatach, co nadaje im dodatkowego smaczku.

Jeśli zamiast szalonych spekulacji na temat obcego życia, wolicie dowiedzieć się, co na ten temat mówi nauka, „Wyobrażone życie” to pozycja właśnie dla was. Nie zawiedziecie się. Prawa fizyki i biologii pozwalają na bardzo wiele… Pytanie tylko, czy wszystkie te scenariusze zrealizowały się w rzeczywistości, gdzieś tam… Ale to już pytanie na przyszłość. Wydaje się, że przynajmniej jeszcze przez jakiś czas nie poznamy na nie odpowiedzi.

Author

Z wykształcenia archeolog klasyczny. Z natury miłośnik nauki i literatury popularnonaukowej (szczególnie biologicznej i fizycznej). Z potrzeby człowiek zainteresowany kwestiami edukacji oraz upowszechniania nauki. Współautor raportu "Dydaktyka cyfrowa epoki smartfona. Analiza cyfrowych aspektów dydaktyki gimnazjum i szkoły średniej"

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content