Polis. Wprowadzenie do dziejów greckiego miasta-państwa w starożytności

Autor: Mogens Herman Hansen

  • Tłumaczenie: Andrzej Kulesza, Ryszard Kulesza
    Tytuł oryginału: Polis: an Introduction to the Ancient Greek City-State
    Wydawnictwo: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego
    Data wydania: 2011
    ISBN 978-83-235-0775-8
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: miękka
    Liczba stron: 363
W prezentowanej książce znajdujemy zarys charakterystyki polis, z uwzględnieniem wyników badań i publikacji Copenhagen Polis Centre. Autor analizuje główne cechy polis, stanowiącej fundament całej cywilizacji greckiej. Umieszcza grecką polis w szerokim kontekście „City-State Cultures”, znanych z innych epok i z innych części świata; szuka różnic i podobieństw; różnorodnych składowych, które ułatwić mogą pełne zrozumienie greckiego fenomenu. Hansen omawia koncepcje miasta, państwa, miasta-państwa i kultur miast-państw, charakteryzuje kultury miast-państw znanych z różnych epok, np. Sumerów w Mezopotamii, Hazor w Palestynie, miast etruskich, Mediolan, Florencję, Wenecję w średniowieczu.informacja wydawcy

Mogłoby się wydawać, że każdy polski maturzysta posiada podstawową wiedzę na temat zjawiska greckiej polis. W końcu uczniowie gremialnie narzekają, że zbyt mało na lekcjach mówi się o XX w., a zbyt wiele o „nudnej starożytności”. Owa „nudność” po części wynika z okoliczności, że nauczyciele nie potrafią wyjaśnić uczniom jak silnie antyk rzutował na późniejsze epoki. Kiedy przychodzi do wyegzekwowania od studentów wiedzy, np. podczas kolokwiów, to nagle okazuje się, że większość z nich porusza się w gąszczu półprawd i mitów badawczych wyniesionych z wcześniejszych lat edukacji. Tymczasem bez zrozumienia na czym opierał się system polisowy i ateńska wizja demokracji nie będziemy w stanie w pełni pojąć obecnych konceptów politycznych i rozstrzygnąć jak wiele mają wspólnego ze zjawiskami noszącymi niegdyś tę samą nazwę. W przestrzeni publicznej pojawia się zbyt wiele nieuprawnionych analogii historycznych, które dla większości potencjalnych wyborców są nieczytelne i trudne do zweryfikowania. Zrozumienie polis ma więc ścisły związek nie tylko z kształceniem realizowanym na poziomie akademickim, ale także ze świadomą postawą obywatelską. Warto przy okazji pamiętać, że wiedza jest najskuteczniejszą bronią przeciwko populizmowi.

Wiele osób podzieli zapewne opinię, że postać Mogensa H. Hansena stanowiła idealną kandydaturę do przybliżenia czytelnikom świata poleis. Przez wiele lat (1993-2005) sprawował funkcję kierownika cieszącego się powszechnym szacunkiem Copenhagen Polis Centre, mając na koncie liczne publikacje poświęcone temu zagadnieniu. Osoby poszukujące bardziej szczegółowej wiedzy powinny zwrócić baczną uwagę na jego opracowanie pt. Demokracja ateńska w czasach Demostenesa, choć należy pamiętać, że casus Aten nie był reprezentatywny dla większości poleis, a nadreprezentacja poświęconych im studiów wynika z charakteru i treści zachowanych źródeł. Hansen wielokrotnie uczulał czytelników, że nie można sprowadzać dalece niejednorodnego zjawiska, jakim była polis do doświadczeń, które stały się udziałem jednej zbiorowości, bez względu na popularność jaką cieszą się Ateny w przestrzeni publicznej.

Kluczowe znaczenie ma uświadomienie ludziom wielości greckich poleis przy umiejętności wychwycenia cech wspólnych, determinujących kolejne, nie zawsze jednorodne zjawiska. Z tego względu szczególnego znaczenia nabierają: wspólnota obywatelska, granice zajmowanego terytorium i ekonomia. Do tej pory udało się rozpoznać 37 kultur politycznych występujących na świecie i określanych jako miasta-państwa, a kolejne czekają pewnie jeszcze na odkrycie. Już sama przytoczona liczba powinna budzić ostrożność przed postrzeganiem dziejów Grecji przez pryzmat Aten i Sparty. Nieprzypadkowo też stosuje się termin „polis”, a nie bardziej współczesne i mniej enigmatyczne „państwo”, ponieważ sposób myślenia o polityce gruntownie zmienił się wraz z upływem wieków, w związku z czym zachowanie choćby w podstawowym zakresie precyzji językowej nie jest wyłącznie wyrazem naukowego pedantyzmu. Dodawszy do tego konstytuujący wspólnotę czynnik religijny, nagle okazuje się, że już samo pojmowanie poszczególnych terminów pojawiających się w źródłach może stać się przyczyną niekończących się sporów. Cóż, właśnie na nieustającym fermencie intelektualnych polega atrakcyjność badania starożytności, gdyż bardzo wiele zależy od przyjęcia określonej optyki badawczej, jako że w gruncie rzeczy wszyscy czytamy te same teksty.

Podczas pisania Polis Hansen znalazł się w mało komfortowej sytuacji: z jednej strony datowane na wiele lat wstecz zainteresowanie antyczną Grecją sprawiło, że liczne kwestie zostały już kompetentnie opracowane, ale z drugiej swoista „nadprodukcja” naukowa przełożyła się (i wciąż przekłada) na powstanie „szumu informacyjnego” skutkującego zaskakującym niekiedy powrotem obalonych z hukiem teorii, tylko dlatego, że gruntowna znajomość dyskursu przegrywa z chęcią wypromowania się w jak najkrótszym czasie. Wielką zasługą duńskiego badacza było więc dyskretne zrewidowanie niektórych mitów badawczych i uporządkowanie podstaw wiedzy na temat zjawiska polis, konfrontując je z wnioskami płynącymi z analizy innych kultur.  Zwrócił także uwagę, że niektóre zagadnienia są rozpatrywane w oparciu o teoretyczne modele, ponieważ niejednokrotnie brakuje nam szczegółowej wiedzy na ten temat, a co więcej: były one zmienne w czasie.

Z mojej perspektywy najciekawiej wypadły rozważania na temat problemów związanych z określeniem stosunku terminów „miasto” i „państwo” (wynikających z odmienności współczesnej semantyki), powinności i przywilejów obywatelskich (ważny fragment, szczególnie dla tych czytelników, którzy nie znają greckich koncepcji w tym zakresie i szafują na prawo i lewo zarzutami „dyskryminacji”, bez świadomości wpływu antyku na rozwój polityczno-filozoficzny Europy) oraz ekonomii. Z tym ostatnim aspektem ściśle wiąże się rolnicze zaplecze miasta, o którym często, acz jakże niesłusznie się zapomina.

Tłumaczenie Polis zostało dokonane bardzo kompetentnie, co – zważywszy na odpowiedzialne za nie osoby – nosi znamiona oczywistości. Format jest bardzo poręczny i wygodny w użytkowaniu, choć niezbyt korzystne wrażenie sprawia zbyt duża wielkość czcionki. Jest to jednak mankament drobnej natury, nie rzutujący przesadnie na ogólną ocenę opracowania, szczególnie w kontekście takich „osiągnięć” sztuki edytorskiej, jak polskie wydanie Aleksandra Wielkiego Paula Cartledge’a, gdzie cały tekst został pogrubiony (!), niemiłosiernie męcząc oczy.

Inicjatywa wydania w naszym kraju Polis była ze wszech miar słuszna, szczególnie wobec klarownego języka ułatwiającego lekturę niespecjalistom i niskich kosztów nabycia. Nazwisko Hansena dla osób interesujących się dziejami antycznej Grecji powinno zresztą stanowić zachętę samo w sobie, ponieważ stanowi gwarancję najwyższego poziomu naukowego. Napisana przez duńskiego badacza książka jest niezwykle ważna w dobie „okopywania się” przez badaczy antyku na polach coraz węższych specjalizacji, co sprawia, że z zawrotną szybkością tracą kontakt z przeciętnym czytelnikiem. Hansen nie zapomniał, że nikt nie rodzi się naukowcem, lecz staje się nim dzięki sukcesywnemu rozwijaniu pasji, którą trzeba umiejętnie rozbudzać dzięki mniej szczegółowym, acz inspirującym lekturom. Najlepszym dowodem uznania jest przetłumaczenie napisanego przez niego opracowania na wiele języków, co sprawia, że stanowi ono podstawę kształcenia studentów na całym świecie.

Na zakończenie warto zwrócić uwagę czytelników na książeczkę pt. Zrozumieć demokrację i obywatelskość. Dziedzictwo grecko-rzymskie, zawierającą zapis wywiadów przeprowadzonych z Pierre’em Vidal-Naquetem, Jean-Pierre’em Vernantem i Jean-Pierre’em Brissonem. Pomimo pewnych niezręczności translacyjnych, jest to bardzo interesujące uzupełnienie książki Hansena, do tego podane w atrakcyjnej i łatwej do przyswojenia formie.

Author

(ur. 1985) historyk starożytności, doktor nauk humanistycznych, autor ponad pięćdziesięciu publikacji naukowych. Ostatnimi czasy zmierzył się nawet z wyzwaniem napisania podręcznika dla uczniów szkół średnich. Interesuje się przede wszystkim dziejami republiki rzymskiej, ludów północnego Barbaricum i mechanizmami kontroli społecznej, ale gdyby miał czytać tylko na ten temat, to pewnie by się udusił.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content