Historia mafii

Autor: Marie-Anne Matard-Bonucci

  • Tłumaczenie: Wiktor Dłuski
    Tytuł oryginału: Histoire de la mafia
    Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Bertelsmann
    Data wydania: 2001
    ISBN 83-7227-368-5
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: twarda
    Liczba stron: 310

Mafia to związek przestępczy, najczęściej powiązany ze światem polityki. W tym znaczeniu słowo to zadomowiło się na dobre w języku potocznym. Swoją popularność zawdzięcza miejscu, jakie we współczesnych społeczeństwach zajmuje zorganizowana przestępczość, choroba naszej cywilizacji. (…) Ale pierwowzorem wszystkich mafii jest mafia sycylijska. O niej właśnie, o jej organizacji i metodach, o toczącej się od ponad stu lat wojnie z nią, wciąż jeszcze nie wygranej, choć ostatnio bardzo skutecznej – opowiada książka. Autorka, wybitny historyk francuski, pokazuje nam mafię od jej początków, w latach 60. ubiegłego wieku, aż do czasów współczesnych. Poznajemy to zjawisko w całej jego złożoności (…).

informacja wydawcy

Większość osób kształtuje swoje wyobrażenie o mafii sycylijskiej na podstawie wytworów kultury popularnej, choć przecież traktują one zazwyczaj o działalności przestępczej Włochów prowadzonej na obszarze Stanów Zjednoczonych Ameryki, a nie we własnym kraju. Nagle więc okazuje się, że wiedza na temat okoliczności powstania, bazy społecznej, form działalności i kodeksu zachowań sycylijskich mafiosi jest w Polsce praktycznie żadna i wydanie książki autorstwa Marie-Anne Matard-Bonucci mogło się okazać strzałem w dziesiątkę. Mogło, bo niestety przeszła ona bez większego echa, mimo że ze wszech miar zasługuje na uwagę i uznanie czytelników.

Przede wszystkim potencjalny odbiorca na podstawie tytułu i szaty graficznej może błędnie założyć, że jest to kolejna z anegdotyczno-sensacyjnych publikacji mających epatować czytelnika mniej lub bardziej wiarygodnymi opisami „dokonań” mafii amerykańskiej, włoskiej, rosyjskiej itd. Niewiele wskazuje na to, że tematem jest jedyna grupa wobec której powinno się stosować termin „mafia”, a mianowicie sycylijskie Czcigodne Towarzystwo. Jeszcze mniej sugeruje, że jest to praca naukowa, choć napisana została bardzo przystępnym i interesującym językiem, który powinien zachęcić do lektury nawet osoby nieprzyzwyczajone do takiej formy budowania narracji.

Matard-Bonucci popełniła książkę historyczno-socjologiczną (z przewagą tego pierwszego elementu), koncentrującą się pod względem chronologicznym na… XIX w. i dwudziestoleciu międzywojennym. Już samo to wydaje się intrygujące, podobnie jak skupienie się przez nią na społecznym zapleczu i warunkach powstania mafii, a nie na formach jej działalności (których opisu oczywiście również nie zabrakło). Sporo miejsca zajęła także analiza związków Czcigodnego Towarzystwa z polityką, począwszy od stosunku do zjednoczenia Włoch po nieformalne układy zawierane z Chrześcijańską Demokracją w obliczu gwałtownego wzrostu popularności ugrupowań socjalistycznych i komunistycznych.

Pierwszą część książki zajmuje próba ustalenia początków mafii, jak również pochodzenia samego terminu. W tym ostatnim względzie autorka opowiedziała się za hipotezą arabską. Po raz pierwszy nazwa „mafia” pojawiła się ok. 1860 r., a spopularyzowano ją dzięki sztuce teatralnej z 1863 r. (w dokumentach administracyjnych po raz pierwszy umieszczono ją z kolei w 1865 r.), lecz warunki jej powstania musiały przecież kształtować się przez szereg lat, wiążąc się z funkcjonowaniem Kompanii Zbrojnych, przeżytkami feudalizmu i oporem przeciwko panowaniu dynastii Burbonów. Próba zrozumienia ewolucji mafijnego modelu kształtowania stosunków społecznych jest dodatkowo utrudniona powracającymi zarzutami o budowanie negatywnego obrazu Sycylii i przypisywanie Czcigodnemu Towarzystwu cech i form działalności, które nie mają z nim nic wspólnego (tzw. sycylianizm), a z drugiej strony dziedzictwem tzw. antropologii kryminalnej, która wciąż wpływa na utrwalanie stereotypu południa Włoch jako siedliska przemocy i korupcji.

Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że za powstanie mafii odpowiada wprowadzony po zjednoczeniu Włoch nowoczesny model państwa, do realizacji którego lokalne struktury po prostu nie były dostosowane. Zdelegalizowano tradycyjne, quasi-feudalne stosunki panujące na Sycylii, ale państwo nie potrafiło ich w żaden sposób zastąpić. Zrodziło to potrzebę dalszego utrzymywania klientelizmu, gdyż wielu ludzi było pozbawionych skutecznej ochrony, perspektywy awansu społecznego czy nawet możliwości zarobkowania. Dowodem rozczarowania nową sytuacją polityczną były powtarzające się niepokoje społeczne, nie wyłączając zbrojnego powstania, dodatkowo wzmagające brutalność i samowolę służb porządkowych. Funkcjonowanie Czcigodnego Towarzystwa w równej mierze wynikało zatem z przeżytków feudalnych, co warunków powstałych po 1860 r. Przełożyło się to na daleko idącą personalizację polityki, utrzymującą się na wyspie po dziś dzień.

Trudno ustalić czy początkowo mafia była organizacją, czy tylko formą działalności. Podobne spory trwają zresztą obecnie. W zrozumieniu jej specyfiki niewątpliwie może natomiast pomóc zapoznanie się z kodem zachowań wytworzonym w strukturach mafii, stosunkiem do przemocy, formami zarobkowania (zarówno tymi legalnymi, jak i nielegalnymi), emigracją do Tunezji i Stanów Zjednoczonych oraz zaangażowaniem w powojenną politykę. Autorka zwróciła uwagę, że opowieści o wierności zasadom i wrażliwości społecznej przejawianej przez mafiosi zyskują zazwyczaj na sile w momentach szeregu klęsk zadawanych Czcigodnemu Towarzystwu przez organy państwa, co ewidentnie jest obliczone na zmianę nastawienia opinii publicznej. Nie zmienia to faktu, że przeświadczenie o wszechobecności wpływów mafijnych jest ugruntowane na tyle silnie, iż wiele krajów różnymi środkami utrudnia włoskie inwestycje na własnym rynku, obawiając się, że w ten sposób do obrotu trafią nielegalnie pozyskane pieniądze. Jest to poważny problem włoskiej gospodarki, któremu kolejne rządy wciąż nie potrafią zaradzić.

Ważnym momentem w dziejach mafii było objęcie władzy przez faszystów i działalność prefekta Sycylii Cesare Moriego. Ocena skuteczności ówczesnej polityki antymafijnej jest problematyczna, o czym świadczy szybkie odrodzenie się przestępczego podziemia po 1943 r., ale Mori jako pierwszy udowodnił, że państwo może zapewnić obywatelom równie skuteczną ochronę co Czcigodne Towarzystwo, jednocześnie zabezpieczając ich przed nielegalnymi praktykami. W mojej ocenie autorka zlekceważyła jednak znaczenie kontaktów nawiązanych między rządem Stanów Zjednoczonych a Meyerem Lanskym, bo negując zaangażowanie mafiosi w postępy wojsk alianckich na Sycylii jakby zapomniała, że Cosa Nostra wykonywała dla Amerykanów zadania kontrwywiadowcze, m.in. w zamian za zwolnienie z więzienia Charlesa „Lucky’ego” Luciano. Milczące przyzwolenie aliantów na ponowne objęcie Sycylii siecią wpływów mafijnych jest więc faktem wynikającym wprost z ujawnionych dokumentów rządu USA.

Matard-Bonucci pokusiła się również o skrótowe przedstawienie neapolitańskiej Camorry i kalabryjskiej ‘ndranghety. Ich historia jest odmienna niż w przypadku mafii, ponieważ kamoryści to przede wszystkim przestępcy miejscy mający silne wpływy w więzieniach, zaś ‘ndrangheta rozwijała się jako plebejskie struktury wiejskie. Kontrast z wielkopańską, postfeudalną tradycją Czcigodnego Towarzystwa jest więc widoczny gołym okiem i przekłada się m.in. na obyczajowość, np. stosunek do tatuaży. Bardziej zbliżone pozostają natomiast metody działania, mające niewiele wspólnego z opowieściami o honorowych bandytach przywiązanych do bezwzględnie przestrzeganych zasad.

Książkę kończy publicystyczne posłowie napisane przez Jacka Moskwę, przynoszące informacje na temat dalszej działalności Czcigodnego Towarzystwa. Szkoda, że wydawca nie zadbał, aby ujednolicić terminologię, bowiem Moskwa operuje tłumaczeniem „Honorowe Towarzystwo” (a nie: „Czcigodne Towarzystwo”), a także używa nazwy Cosa Nostra w odmienny sposób niż Matard-Bonucci.

„Historia mafii”, mimo niszowej tematyki, jest przykładem tego, jak ciekawe efekty daje połączenie francuskiego i włoskiego sposobu badania zjawisk historycznych, silnie inspirowanego naukami społecznymi. Jestem przekonany, że po lekturze tej książki wiele osób zacznie inaczej postrzegać zjawisko mafii, ale przede wszystkim zyska wiedzę na temat okoliczności jej powstania – kluczowych z punktu widzenia zrozumienia, z czym państwo włoskie boryka się po dziś dzień. Nie jest to praca oskarżycielska czy nawet oceniająca – zamiast tego Matard-Bonucci pokazuje, że największe znaczenie ma poszukiwanie odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”, bo bez tego pozostanie nam czerpanie wiedzy z filmów i powieści owianych aurą tyleż atrakcyjnej, co fałszywej romantyczności.

Kategorie wiekowe:
Wydawnictwo:
Format:

Author

(ur. 1985) historyk starożytności, doktor nauk humanistycznych, autor ponad pięćdziesięciu publikacji naukowych. Ostatnimi czasy zmierzył się nawet z wyzwaniem napisania podręcznika dla uczniów szkół średnich. Interesuje się przede wszystkim dziejami republiki rzymskiej, ludów północnego Barbaricum i mechanizmami kontroli społecznej, ale gdyby miał czytać tylko na ten temat, to pewnie by się udusił.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content